Najnowsze wpisy, strona 25


paź 14 2004 młody bóg second edition (61)
Komentarze: 6

Niestety ma 3 wady: na imię Michał, żonę i co najgorsze buty na obcasie i z klamrą. No i jest moim nauczycielem, co zdecydowanie utrudnia coś, co mogłoby się wreszcie wydarzyć w moim życiu...

wopr party... czyli lato w srodku zimy

Środowe "chodźmy tylko coś zjeść" miało swój koniec w "Bibliotece". Wyszliśmy dopiero, jak się zrobiło wokól jakoś dziwnie pusto. Nie umiem okreslić, która była godzina, ale po porannym samopoczuciu wnioskuję, że było już rano. Teraz będzie najlepsze- DZISIAJ poszłam na zajęcia, buahhaaa. Nawet starzy mnie wyśmiali i powiedzieli, że jak rano jestem jeszcze pijana, to mam z łóżka nie wstawać i tym bardziej nie chodzić do szkoły, nawet w dni wolne... wcale nie byłam pijana. Ejże...

nermal : :
paź 11 2004 zdradziłam go... (60)
Komentarze: 6

Zdradziłam go... z innym. Żebym go jeszcze wymieniła na lepszy model, a tu ani on lepszy, ani bardziej zabawny, ani lepiej do mnie nie pasuje. Po prostu akurat ładnie wyglądał. I dużo mnie to nie kosztowało. Jestem podła. Zdradziłam Garfielda na rzecz koszulki ze Snoopy'm.

nermal : :
paź 11 2004 Bom yeoreum gaeul gyeoul geurigo bom (59)
Komentarze: 3

... a tłumacząc z koreańskiego na polski "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna". Kolejna udana wizyta w kinie, po raz kolejny mówię WARTO!!! Dawno nie miałam tak dobrej kinowej passy. Dobranoc wszystkim życzę, chyba że właśnie pilnujecie swojej kolejki pod bankiem...

nermal : :
paź 09 2004 don't panic (58)
Komentarze: 2

Wzrost liczby białych krwinek u MB, który zdarza się już nie po raz pierwszy, budzi mój paniczny lęk. Im bardziej nie chcę o tym myśleć, tym bardziej nie daje mi to spokoju. Jakiś koszmar... Zmieńmy temat, błagam.

Ku mojemu zaskoczeniu piątkowe wyjście do kina płynnie przeszło w imprezę. "Dom wariatów" polecam zdecydowanie jako alternatywę dla superprodukcji wszelkiej maści. Niech Was nie zwiedzie gatunek "dramat". Ja się nieźle uśmiałam. A jak już jestem w takim reklamowym tonie, to z pełna odpowiedzialnością (i niewielkim kacem) rekomenduję czarną wódkę, która wbrew pozorom należy do gatunku czystych. Nazwy nie pamietam, co chyba jest zachętą samą w sobie.

nermal : :
paź 07 2004 zalana (57)
Komentarze: 2

zalana jestem... przed sąsiada z góry... łazienka, przedpokój, kuchnia i pokój rodziców... właśnie tego nam było z ojcem trzeba... a matka na konferencje sobie wczoraj pojechała... ta to wiedziała kiedy...

nermal : :