Komentarze: 1
Duzo pije, malo spie... Troche bywam tu i tam. Wczoraj Heineken beach party... Chill-outowo i ogolnie chill (bo to nie Cypr w koncu - pozdro dla Majki). Dzis robie imieniny... Znam kierownika riksiarzy... Majkel ma mnie coraz bardziej w dupie i jego depresja sie poglebia. Byc moze sie do tego przyczynilam. Glupia jestem. On tez. (...)"A Ty sie temu nie dziwisz, wiesz dobrze co bylo by dalej, jakbysmy byli szczesliwi... gdybym nie kochal/a Cie wcale"(...)
Ogolnie coraz bardziej zapuszczam tu korzenie i ciezko mi myslec, ze byc moze to juz ten ostatni raz... Mona i Milla przyjezdzajcie... Niechorze czeka.