Archiwum 17 maja 2004


maj 17 2004 akcja obojczyk...
Komentarze: 1

Ach jakbym chciala sobie zrobic taki opis na GG, jak Kaszkiet... akcja obojczyk, zero cisnien... i mnie nie ma... Ale musze byc twarda jak orzeszek...

Dzis chyba pierwszy raz w tym roku udalo mi sie ominac dziure w czaso-przestrzeni i nie spoznic sie na zajecia. Tzn zgodnie z planem powinnam byc 3 godziny wczesniej, ale celowo darowalam sobie spotkanie z lesbijka, ktora jest meska czescia zwiazku i wszystkie frustracje seksualne i nie tylko wyladowuje z rana na nas (to jedyna lesbijka, ktorej nie toleruje, spokojnie...). Dla niewtajemniczonych owa dziura obejmuje ok. 300 metrow wokol mojego domu. Na uczelnie mam 3 minuty spacerem. Wychodze 7.57, a na miejscu jestem 8.07. A gdzie moje 7 minut???  

nermal : :