maj 16 2005

jestem przecinkiem (141)


Komentarze: 6

Jak się do ciepłej kaszy doda świeżego szczypiorku, to on świetnie pachnie i jest jeszcze bardziej zielony niż jest w rzeczywistości. Ot takie refleksje miałam dziś po powrocie z zajęć, na które ostatecznie nie poszłam. Ale nie codzień w naszym barze pojawia się niejaki Adrian, który zaczyna stawiać i przestać nie chce. A że w życiu jak w piłce nożnej niewykorzystane okazje lubią się mścić piliśmy, ile lali, znaczy ja uciekłam, jak zaczęłam być obiektem westchnień pijanego bardziej niż nasza piątka razem wzięta Adriana, którego mam nadzieję widzieliśmy pierwszy i ostatni raz.

Zapał do zdania finansów publicznych w zerówce minął tak szybko jak się pojawił, zresztą w ramach buntu, że pogoda jest wyjątkowo niemajowa nic nie bedę robić. Tak będę siedzieć...

Acha i nie cierpie jak ktoś do mnie mówi "Aniu", szczególnie jak robi to w co drugim zdaniu. Co ja jestem jakiś przecinek, czy coś?

nermal : :
someone_else
16 maja 2005, 23:57
Ja, someone_else, pragne wyrazic moje najglebsze ubolewanie i skruche, ze komentarz, ktory wczesniej zostal przez mnie sporzadzony, moze prowadzic do mylnych i niesprawiedliwych wnioskow jakoby Nermal byl latwy czy tez zdesperowany. Ktorekolwiek z tych twierdzen jest tak odlegle od prawdy jako ta ziemia po ktorej stapamy jest odlegla od Plutona. W punkcie 3. umiescilem na koncu tzw.emotikonke \"\" co oznaczac ma w zamysle autora ostrzezenie, aby tekst poprzedzajacy traktowac z przymrozeniem oka. Pozdrawiam tych, ktorzy zauwazyli ten fakt jak tez tych z dioptria 204
someone_else
16 maja 2005, 23:17
hihi, pare uwag:
1.dodalas kolejna latwa droge do znalezienia bloga - kto Cie zna, ten wie, ze nie lubisz jak sie do Ciebie mowi \"Aniu\", wiec wystarczy wpisac te fraze i ... moze sie udac ;-P
2.jak chcesz wybrac ladne imie dla corki, to Ci z checia doradze :)
3.no i LBNL - skoro \"niewykorzystane (...)\" i chyba \"chlopa Ci trzeba\" to czemu nie wykorzystalas okazji pt.ADRIAN?? niekonsekwencja? czy jakis pasztet?? ;-)
4.a tak swoja droga, to ja jakos nigdy nie spotkalem nikogo kto by stawial... :(
nermal -> Książę
16 maja 2005, 22:27
w zasadzie tez bardzo lubię to imię (i gdyby to nie bylo moje, to nazwałabym tak córkę) ale toleruje je tylko w 3 wersjach Ania, Anna i Anka. zadne Aniu, Aneczko, Anusiu, a juz tym bardziej Andziu nie wchodzi w gre, chyba, że chcesz mnie bardzo zdenerwować
nermal -> o_t_e
16 maja 2005, 22:25
na ustach jednego natreta jestem...
Książę
16 maja 2005, 22:22
No co Ty Aniu... przecinkiem Aniu nie jestes na pewno... moze ktos po prostu lubi imie Ania, Aniu? ;) :P :>
o_t_e
16 maja 2005, 22:20
...to jesteś na ustach wielu... czy jednego wielokrotnie?:>...

Dodaj komentarz