cze 22 2004

American dream (32)


Komentarze: 0

Sesja sesja i po sesji... Wyniki next week, więc wiadomość o ewentualnej porażce zastanie mnie nad morzem. Tokarskiego rozpykałam jak trzeba. Jak będą sprawdzać młodzi to może nawet maxa dostane, gorzej jak wodzu z konferencji wróci. Wtedy poprawność prac będzie pojęciem wysoce względnym...

Nie mniej jednak mam już wakacje. Szkoła jest tematem tabu. Nawet na grupowe picie na działkę do Bogny nie jadę. Muszę od nich odpocząć wreszcie...

Chłopaki lecą jutro do Stanów zarabiać zielone (Marcjan, uważaj na siebie! musze miec z kim grać w kosza). Maciek wraca, Gadomski zostaje na stałe już chyba, nawet Ewka jedzie bekon do Anglii pakować. Epidemia jakaś czy co? Ja wbrew wszelkim zapowiedziom synoptyków jadę do wiecznego Doran City i zamierzam wrócic opalona na heban. A banknotami z Jagiełłą, Kazikiem czy Mieszkiem nie pogardzę. Byle została zachowana przewaga tych pierwszych...

nermal : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz